Ekonomia społeczna jest kobietą, nie przypuszczałam, że aż tak skromną. Kiedy Ikonę Ekonomii Społecznej w naszym regionie Ewę Kwiesielewicz – Szyszkę zapytaliśmy o źródło aktywności społecznej odpowiedziała – To zasługa mojej mamy, która cale życie pomagała innym i uczyła tego nas. Ekonomia społeczna nieodparcie kojarzy się z czynieniem dobra. A dobro czyni się po cichu, reszta to tylko…?
Kiedy ruszył plebiscyt Kobiet Ekonomii Społecznej wiedziałam, że nie będzie łatwo, ale nie spodziewałam się aż takiego oporu ze strony samych kobiet. Czas nam również nie sprzyjał. Krótko po ogłoszeniu Plebiscytu, na Ukrainie rozpętało się piekło i wszystko inne zeszło na dalszy plan. Kobiety ES zaangażowały się w pomoc uchodźcom i nie w głowie im była … promocja.
Ale właśnie dlatego, że ONE uważają, że wszystko co robią jest zwykłe, normalne i oczywiste, czujemy się w obowiązku je zaprezentować i w ten sposób wyróżnić ich jednak niezwyczajną sylwetkę i postawę.
Mam odczucie, że w Ośrodkach Wsparcia Ekonomii Społecznej jest coraz więcej biurokracji a mniej czystej przyjemności z samej pomocy i czynienia dobra. Dlatego z wielką radością zapowiadam prezentacje wszystkich KOBIET EKONOMII SPOŁECZNEJ zgłoszonych do Plebiscytu i obiecuję, że to dopiero początek.
Pragniemy, aby plebiscyt na stale zagościł w naszej świadomości i na naszych stronach. Będziemy przez cały rok prezentować sylwetki Kobiet ważnych dla ekonomii społecznej. Może kolejne Panie się odważą za rok, dwa…
Autor: Iwona Borkowska Prezeska Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Wsparcia Ekonomii Społecznej